W tym roku mija dekada odkąd Koleje Śląskie świadczą działalność przewozów pasażerskich
Dokładnie 1 października 2011 roku odbył się pierwszy kurs samorządowego przewoźnika województwa śląskiego. Od tego czasu z usług Kolei Śląskich skorzystało blisko 150 milinów pasażerów. Swoje spółka świętowała jubileusz podczas Europejskiego Forum Przyszłości.
- Każdą firmę, każdy zakład pracy tworzą ludzie. To im należą się podziękowania za pracę, którą wykonują. Koleje Śląskie to ważne ogniwo transportu publicznego. Codziennie z ich usług korzystają dziesiątki tysięcy mieszkańców regionu, dojeżdżając do pracy, uczelni i szkół. Docierają na miejsce w szybki, bezpieczny i komfortowy sposób. W 2019 roku, jeszcze przed wybuchem pandemii przewiozły aż 20 milionów pasażerów. Przez dekadę było to 150 milionów pasażerów. Liczba naprawdę imponująca. Cały czas poszerzana jest także oferta Kolei, czego przykładem jest uruchomienie w ubiegłym roku połączenia Katowice-Kraków. W budżecie województwa na 2021 rok zapisano 182 mln zł na organizowanie i dotowanie regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich wykonywanych przez spółki POLREGIO i Koleje Śląskie. Celem jest stałe podnoszenie komfortu jazdy i dostępność transportu kolejowego, stąd nowa, jeszcze atrakcyjniejsza oferta przewozowa. Zależy nam, aby transport kolejowy stawał się dla pasażerów pierwszym wyborem. Poza tym podróż koleją ma także wymiar ekologiczny. Przesiadając się z samochodu do pociągu każdy z nas ma swój mały wkład w kwestię poprawy stanu środowiska naturalnego – mówi marszałek województwa, Jakub Chełstowski.
Nieco ponad dziesięć lat temu, 1 października 2011 roku, na trasie Częstochowa - Gliwice odbył się pierwszy kurs Kolei Śląskich. Przewoźnik obsługiwał wtedy jedynie jedną linię, korzystając z taborów kolejowych użyczonych przez Przewozy Regionalne.
- Pierwsze lata były dla spółki bardzo trudne. Zaczynaliśmy od obsługi jednej linii. Posiadaliśmy siedemnaście sztuk taboru, który nie był nasz. Był to tabor Przewozów Regionalnych. Umowa roczna opiewała na 238 tysięcy kilometrów. Wtedy przewieźliśmy 1,8 miliona pasażerów - mówi Patryk Świrski, prezes Kolei Śląskich.
Dziesięć lat później w 2021 roku Koleje Śląskie świadczą usługi dla zdecydowanie większej liczby mieszkańców województwa śląskiego i nie tylko. Posiadając zdecydowanie większy skład taboru.
- W 2019 roku, czyli w roku przed pandemicznym, przewieźliśmy ponad 20 milionów pasażerów wykorzystując do tego 63 składy, z czego znaczna większość składów jest nowoczesna - informuje Świrski. Aktualnie obsługujemy 15 linii. Z 64 pociągów wpisanych w rozkład jazdy w 2011 roku, aktualnie mamy wpisane 515 odjazdów – dodaje.
Rok pandemiczny spowodował spadek liczby osób podróżujących. W 2020 roku udało nam się przewieźć, aż 13 milionów pasażerów, co uważamy jako sukces – mówił podczas panelu dyskusyjnego poświęconego kolejom Patryk Świrski. - Staramy się być bezpiecznym przewoźnikiem. Cały czas zachowujemy wszystkie procedury sanitarne – dodał.
Koleje Śląskie następną dekadę swojego funkcjonowania chcą rozpocząć od wymiany taboru kolejowego. Aktualnie wymiany wymaga 14 jednostek.
W ramach Funduszy Europejskich mamy dwa projekty. Pierwszy projekt jest związany z zakupem taboru. Drugi dotyczy odnowy infrastruktury, w tym bocznicy, hali. Chodzi o poszerzenie i zainstalowanie dróg tokarki podtorowej, która obniża koszty bieżącego utrzymania zestawów, z których korzystamy – mówi prezes Kolei Śląskich.
Są to projekty wiążące się z nakładami w wysokości nawet 80 milionów euro. Prezes Kolei Śląskich zapowiedział także projekt Fenix, który wejdzie w życie później. W przyszłości Koleje Śląskie planują obsługiwać trasę łączącą aglomerację z lotniskiem Katowice-Pyrzowice. Na ten moment nie wiadomo jakiej linii będzie to połączenie. Pod uwagę są brane dwa warianty pierwszy Gliwice – Lotnisko Pyrzowice, drugi Tarnowskie Góry - Lotnisko Pyrzowice.
Na pewno będziemy obsługiwać połączenie na lotnisko, które się rozbudowuje. Nie wyobrażamy sobie innego scenariusza – przekonuje Patryk Świrski.