Oba regiony chcą tworzyć wspólne projekty w oparciu o własne doświadczenia.
- Kraj Żyliński jest bardzo atrakcyjnym regionem, odwiedzanym przez co roku przez wielu turystów, w tym mieszkańców Województwa Śląskiego. Bardzo cenimy sobie wzajemne relacje, uczymy się od siebie, a każde ze spotkań z panią Eriką Juronovą, przewodniczącą Samorządowego Kraju Żylińskiego to cenne doświadczenie i jednocześnie okazja do zacieśniania więzów z tym bardzo ważnym dla nas regionem, z którym mamy wiele projektów do realizacji, w tym Interreg SK-PL. Turystyka, współpraca gospodarcza oraz innowacje są wspólnym mianownikiem działań, które chcemy razem rozpocząć. Co więcej, chcemy kwestie współpracy poszerzać, wspólnie z Krajem Żylińskim i Morawsko-Śląskim stworzyć międzyregionalną platformę ze wspólną marketingową wizją rozwoju naszych ojczyzn. Otworzyć tym samym nową przestrzeń gospodarczą i biznesową – podkreślił marszałek Jakub Chełstowski.
Kraj Żyliński leży na północnym zachodzie Słowacji, od strony zachodniej graniczy z Republiką Czeską, a od północy z Polską. Głównym miastem jest Żylina, zaś atrakcjami regionu są zamki: Orawski, Hričovský, Súľovský hrad, Likava, Liptovski. Ważnym miejscem na turystycznym szlaku jest miejscowość Vlkolinec wpisana na listę zabytków UNESCO.. Architekturę sakralną reprezentują drewniane kościoły w Świętym Krzyżu, Twardoszynie, Leštinách i Istebnym. Kuracje uzdrowiskowe oferują Rajeckie Cieplice (Rajecké Teplice), Turczańskie Cieplice oraz Lúčky.
Żyliński odpowiednik Województwa Śląskiego jest niezwykle malowniczy: Mała Fatra, Wielka Fatra, Choczskie Wierchy a przede wszystkim Tatry Zachodnie oraz Tatry Niskie są rajem dla wielbicieli turystyki pieszej i rowerzystów. Najchętniej odwiedzane są udostępnione dla zwiedzających jaskinie, jeziora zaporowe oraz parki wodne.
Śląskie i Kraj Żyliński łączy bardzo dobra współpraca transgraniczna. Perspektywy i plany na najbliższą przyszłość są jednak bardzo ambitne.
- Chcemy przede wszystkim czerpać z doświadczeń Województwa Śląskiego, którego atrakcją turystyczną są Beskidy czy Żywiecczyzna. Rozwój turystyki w Kraju Żylińskim w oparciu o doświadczenia naszego sąsiada są pewnego rodzaju drogowskazem. Zależy nam na wypromowaniu turystycznej marki naszego regionu, zaktywizować go, przy czym należy brać pod uwagę jego specyfikę, bo w naszym przypadku aż 60 proc. powierzchni regionu to tereny chronione – podkreśla Erika Juronova dodając, że Kraj Żyliński przywiązuje ogromną wagę do swojego dziedzictwa kulturowego.
- Mamy za sobą już wiele wspólnych projektów czy wystaw, a nawet pobytów szkoleniowych. Ważne jest jednak, aby ciągle otwartym tematem była wzajemna edukacja. Imponujące są osiągnięcia i doświadczenia Województwa Śląskiego w zakresie innowacji w procesie transformacji. Nie ukrywam, że mile widziany byłby doradca ze strony Województwa Śląskiego, który pomógłby i nam w tym zakresie – zaakcentowała Iveta Chabadova, dyrektor Regionalnej Organizacji Turystycznej Kraju Żylińskiego.
Jednym z pomysłów na rozszerzenie współpracy są wspólne projekty Województwa Śląskiego, Kraju Żylińskiego oraz Kraju Morawsko-Śląskiego, w których te trzy regiony jako monolit ubiegałyby się o środki unijne z myślą o ich rozwoju. Do współpracy zostałyby zaproszone także duże ośrodki miejskie: Katowice, Ostrawa i Żylina.
Źródło: https://slaskie.pl/content/wojewodztwo-slaskie-i-kraj-zylinski-chca-wspolnych-projektow
FOTO: Andrzej Grygiel / UMWS | Slaskie.pl